Dzisiaj przeżyliśmy niezwykłe chwile. Nasza kapsuła czasu powędrowała na kopułę wieży kościoła. Po długich i wymagających niemałego główkowania przygotowaniach (np. w temacie: w jaki sposób zebrać wszystkie podpisy w czasie, kiedy spotykanie się jest ograniczone?) udało się wreszcie zamknąć przygotowane i podpisane dokumenty w butelce, umieścić w przygotowanej miedzianej tubie, zamknąć w kuli, a samą kulę zamontować na kopule. Przy okazji całej operacji nadarzyła się możliwość zobaczenia Łącka z góry. Cudownie!
Na gorąco fotorelacja z całego wydarzenia.
Już wkrótce informacje o zawartości kapsuły.